poniedziałek, 15 maja 2017

Rozdział: 75

DN:Naprawdę sądzicie że przefarbujecie się na niebiesko i mnie pokonacie?
Oboje się tylko pewnie siebie uśmiechnęli.
W tempie nanosekundy obok Dark Naruto pojawił się Naruke i walnął go w twarz posyłając na górę, którą przebił. Tym razem otoczyły go ponownie trzy klony Naruke i zaczęły go podbijać do góry. Jeden walnął w szczenke, drugi w brzuch a trzeci w plecy. Następnie oryginał chwycił go za nogę i rzucił nim o ziemie, po czym stworzył w jednej ręce rasengana a w drugiej chdori i złączył je ze sobą. W jego dłoniach pojawiło się coś na kształt pyska Smoka stworzonego z rasengana i chidori.
N:Senpuu: Super Drago-blast! (wypowiedział i wystrzelił promień w kształcie smoka)
Dark Naruto zaczął się oddalać od miejsca, jednak jego drogę zagrodził Gogeta, który także przygotowywał swoją technikę.
GG:A ty dokąd się wybierasz? Przecież zabawa się dopiero rozkręca. Big Bang Kamehameha!
Gogeta także wystrzelił promień. Z obu stron leciały potężne ataki, Dark Naruto nie wiedząc co zrobić postanowił uciec do góry, lecz tam na niego czekał Naruke, który rzucił w niego raseshurikena z mocą boską chakrą i wszystkich ogoniastych bestii. Po oberwaniu techniki sobowtór blondyna leciał ku nadlatujących promieni, chwilę później nastąpiła gigantyczna eksplozja, której wielkość wykraczała poza planetę.
Got:Super!
Tru:Racja.
Kiedy dym się rozwiał na tyle by można było coś dostrzec, w nim nadal na kolanach ledwo trzymał się Dark Naruto, z tą różnicą że był cały poraniony.
DN:Nie mogę w to uwierzyć, to ja powinienem być najpotężniejszy we wszechświecie. (powiedział do siebie wściekle, uderzając pięścią w ziemie)
GG:Co, to wszystko na co cię stać? Myśleliśmy że będziesz bardziej wymagającym przeciwnikiem.
DN:Coś ty powiedział?
N:Teraz to ja sam byłbym w stanie cię pokonać.
DN:,Zaraz gorzko pożałujecie swoich słów, nie lekceważcie mnie!
Krzyk Dark Naruto spowodował ogromną wichurę oraz trzęsienie ziemie, nagle jego ciało otoczyły wyładowania elektryczne a wokół oczów pojawiły się czarne obwódki.
GG:Widzisz jak chcesz to potrafisz wydobyć z siebie trochę więcej mocy.

DN:Możecie się śmiać, zobaczymy kto się będzie śmiał ostatni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz